Faktycznie w swoich utworach Działowski odkrywa bardzo wrażliwą duszę. Wspomnienia i  radosne doznania przeplata smutek związany z cierpieniem, chorobą i przemijaniem. Pojawiają się też przemyślenia związane z sytuacją w naszej ojczyźnie. - Ogromną siłą tych wierszy jest obrona tak wielkich i ważnych wartości jak patriotyzm, szczerość, miłość, które często są zapominane w dzisiejszych czasach, spychane na margines – powiedział jeden z mieleckich literatów podczas stalowowolskiego spotkania.

Pierwszy wieczór promocyjny tomiku odbył się w czwartek 13 lutego 2014 roku w filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Stalowej Woli. Uczestniczyło w nim wielu literatów na czele z Kazimierzem Lindą oraz z Małgorzatą Żurecką, poetką, członkinią Związku Literatów Polskich. Przyjechała też liczna delegacja z Mielca, w skład której weszli Jolanta Strycharz, Edward Guziakiewicz, Piotr Durak, Jan Stępień, Janusz Kapuściński i Aleksandra Piguła – członkowie Mieleckiej Grupy Literackiej „Słowo”. Wieczór rozpoczął się przedstawieniem sylwetki twórczej autora „Miszmaszu”. Wszyscy byli pod wrażeniem bogatego życiorysu poety i jego osiągnięć lotniczych i literackich. Cześć artystyczną rozpoczęło trio młodych solistów, uczniów Szkoły Muzycznej, wykonując standardy muzyki klasycznej na akordeonach. Wiersze z tomiku recytowane przez Jana Stępnia, sam poeta uzupełniał historiami ze swojego życia, wspomnieniami i przemyśleniami. Później przyszedł czas na pytania i na fraszki i limeryki. Pan Mieczysław nie stroni i od tego gatunku i zaskoczył wszystkich żartobliwymi nawiązaniami do erotyki. Pikantne obserwacje społeczne kilkukrotnie wzbudziły salwy śmiechu. Wszyscy zazdrościli poecie doskonałej kondycji, poczucia humoru, dystansu do świata i własnych osiągnięć oraz ogromnej kultury osobistej. Na koniec poeta podpisywał swój najnowszy tomik, po który ustawiła się kolejka chętnych.

- Mieczysława Działowskiego śmiało można nazwać przyjacielem tuszowskiej biblioteki. Tutaj też autor zadebiutował poetycko w 2007 roku w konkursie literackim „Strzeż mowy ojców, strzeż ojców wiary”, zdobywając w nim nagrody i wyróżnienia – podkreślała Renata Paterak dyrektor biblioteki, która również przedstawiła licznie przybyłym 15 lutego na spotkanie sylwetkę poety. - Konkurs biblioteka organizuje wspólnie z tuszowską  parafią, ma on zasięg ogólnopolski i odkrywa talenty osób piszących do szuflady, a jednym z nich był Mieczysław Działowski – dodała. Później już goście mieli okazję delektowania się piękną interpretacją wybranych wierszy w wykonaniu Doroty Kwoki – rzeszowskiej poetki i malarki oraz Stacha Ożóga – znanego recytatora, poety, pracownika naukowego Uniwersytetu Rzeszowskiego.